Wzmocnienie środka pola
W ekipie Erika Ten Haga w zasadzie każda formacja wymaga wzmocnień – od bramki po atak. Nic więc dziwnego, że nowy właściciel „Czerwonych Diabłów”, Jim Ratcliffe, szuka różnych opcji. Jedną z nich jest właśnie Kimmich. Jego kontrakt z Bayernem wygasa w przyszłym roku i jeśli Bawarczycy nie zdołają przekonać go do pozostania, to za moment będą musieli myśleć o jego sprzedaży, by cokolwiek jeszcze na nim zarobić.
Realizmu całej sytuacji dodaje fakt, iż ostatnio coraz głośniej mówi się także o odejściu po sezonie Casemiro. Taką wyrwę w środku pola natychmiast należy załatać i to najlepiej kimś klasowym. Takim piłkarzem z pewnością jest Joshua Kimmich. W tym sezonie w barwach Bayernu Niemiec wystąpił w 31 meczach na wszystkich frontach. Strzelił w nich jednego gola i zanotował 8 asyst.
W kuluarach mówi się, że reprezentant Niemiec może kosztować United 50 milionów funtów. W obliczu kosmicznych pieniędzy zarabianych przez kluby z Premier League, kwota ta nie powinna stanowić dla „Czerwonych Diabłów” najmniejszego problemu.