HomePiłka nożnaLechia Gdańsk odzyskała licencję, ale wciąż nie może dokonywać transferów. Wyjaśniamy

Lechia Gdańsk odzyskała licencję, ale wciąż nie może dokonywać transferów. Wyjaśniamy

Źródło: Kanał Sportotwy

Aktualizacja:

Lechia Gdańsk decyzją PZPN ma odwieszoną licencję na grę w Ekstraklasie. Klub wciąż ma jednak zakaz transferowy, co jest z pewnością problemem dla władz i sztabu. Wyjaśniamy, z czym dokładnie wiąże się decyzja PZPN i co musi stać się, aby zakaz również odwieszono.

Lechia Gdańsk

KRZYSZTOF POLACZYK / 058SPORT

Lechia Gdańsk zagra w Lublinie. Nie może dokonywać transferów

Lechia Gdańsk znów ma licencję na grę w Ekstraklasie. PZPN po czwartkowym posiedzeniu komisji ds. licencji zdecydował się odwiesić licencję, która od 27 grudnia pozostawała zawieszona. Lechia przystąpi do rozgrywek i w sobotę rozegra pierwszy mecz z Motorem Lublin. Informacja o decyzji federacji ukazała się po godzinie 14.00. W tym samym czasie na stadionie w Gdańsku odbywała się konferencja prasowa trenera Johna Carvera, która rozpoczęła się od poinformowania dziennikarzy przez rzecznika prasowego Piotra Rundsztuka o decyzji.

Nie oznacza to jednak końca problemów Lechii Gdańsk. PZPN zdecydował utrzymać zakaz transferowy i zakaz rejestracji nowych zawodników. Aby zakaz został zdjęty, klub musi spłacić zaległości wobec Ruchu Chorzów (za transfer Tomasza Wójtowicza – przyp. red) i przedstawić prognozę finansową. Terminy spłaty rat to 10 lutego oraz 15 kwietnia. – Jedno zobowiązanie transferowe klub uregulował, zawierając porozumienie, zgodnie z którym zobowiązał się do dokonania płatności w następujących terminach: 10 lutego oraz 15 kwietnia 2025 roku. W tym miejscu Komisja wskazuje, że zawieranie porozumień w ramach nałożonego rozszerzonego nadzoru finansowego, których termin płatności nie przekracza daty 30 września, jest dozwolone przez Podręcznik Licencyjny, a takie zobowiązanie na dzień odbycia posiedzenia nie jest zobowiązaniem wymagalnym/przeterminowanym w myśl Podręcznika Licencyjnego – wyjaśnia PZPN.

Na ten moment sytuacja wygląda więc tak, że Lechia przystąpi do rozgrywek, ale w tym samym składzie personalnym co jesienią. A to może martwić kibiców. Sportowo zespół wyglądał słabo – zwłaszcza w defensywie. Bok i środek obrony to pozycje wymagające wzmocnienia “na wczoraj”, ale na razie klub nie może nikogo pozyskać.

Lechia Gdańsk wydała oficjalny komunikat

Lechia Gdańsk wydała już oficjalny komunikat ws. swojej sytuacji. – Komisja ds. Licencji Klubowych PZPN przywróciła Lechii Gdańsk licencję na grę w PKO Bank Polski Ekstraklasie w sezonie 2024/2025. Pierwszy mecz Biało-Zieloni zagrają 1 lutego 2025 roku z Motorem w Lublinie. Tymczasowy zakaz transferowy został podtrzymany do momentu uregulowania należności względem Ruchu Chorzów zgodnie z zawartym porozumieniem. Termin spłaty przypada na 10 lutego 2025 roku – czytamy.

W komunikacie znalazł się również komentarz prezesa Paolo Urfera. – Lechia Gdańsk to fantastyczny klub piłkarski, który chcemy ustabilizować i zrobimy wszystko, co możliwe, aby zapewnić mu przyszłość na lata. Misja restrukturyzacji zainicjowana przez nowych właścicieli w 2023 roku będzie kontynuowana z takim samym zaangażowaniem, jak dotychczas. Intensywnie pracujemy jednak nad inicjatywami mającymi na celu generowanie źródeł przychodów pochodzących z działalności klubu, aby budować zasoby, które pozwolą nam na stworzenie ambitnej i wiarygodnej marki na polskiej scenie piłkarskiej w nadchodzących latach – przekazał Szwajcar.

Serdecznie dziękuję wszystkim pracownikom, zawodnikom, członkom sztabu, partnerom i naszym kibicom za ich pasję i nieocenione wsparcie w tym trudnym okresie. Doskonale rozumiem, że sytuacja, z którą Lechia ostatnio się mierzyła, najbardziej wpłynęła właśnie na nich. Przed nami wiele wyzwań zarówno na boisku, jak i poza nim, które będą wymagały jedności całej społeczności Lechii – dodał Urfer.

Lechia musi mieć się na baczności. PZPN może znów zawiesić licencję. Są też dobre wieści

Oczywiście odzyskanie licencji jest bardzo ważne dla klubu i kibiców, natomiast nie można popadać w huraoptymizm. PZPN zastrzegł, że może znów zawiesić Lechii licencję, gdy wystąpią kolejne zaległości. A przecież w Gdańsku z płynnością finansową problem jest od dłuższego czasu. Jest więc pewne ryzyko, że za kilka tygodni znów będzie powtórka z rozrywki.

Niedotrzymanie któregokolwiek z powyższych terminów płatności, przez co rozumie się nieprzedstawienie organom licencyjnym potwierdzeń zapłaty w dniu następującym po terminie wskazanym w porozumieniu, skutkować będzie automatycznym zawieszeniem klubowi licencji na rozgrywki PKO Bank Polski Ekstraklasy w sezonie 2024/2025 – czytamy w decyzji PZPN.

Na szczęście są także inne pozytywy płynące z Gdańska. Klub negocjuje ze sponsorami i niewykluczone, że już na dniach oficjalnie zostaną ogłoszeni nowi partnerzy klubu. Chodzi o firmę bukmacherską oraz o firmę z branży technologicznej. Nie wiadomo jednak, czy nastąpi to przed inauguracją rundy. Ta odbędzie się już w sobotę 1 lutego o 14.45.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Lech Poznań dopina hitowy transfer! Ogromne wzmocnienie Kolejorza
Edward Iordanescu ma przed sobą jasny cel. “To obowiązek”.
Szymański traci lidera. Poważne osłabienie drużyny Mourinho
Legenda przejechała się po Lewandowskim. “Niech zrezygnuje i nie przyjeżdża”
Wisła Kraków robi porządki w kadrze. Aż czterech piłkarzy pożegnało się z klubem
Wielki zwrot akcji w sprawie Ter Stegena! Sensacyjne informacje
Bramkarz wziął płatny urlop, by zagrać na KMŚ i… wpuścił 10 goli
Nowy transfer Widzewa z Ekstraklasy!
Łukasz Fabiański dostał pytanie o ewentualny transfer do Legii. Jasna deklaracja
Nawrocki z Celticu do Ekstraklasy. Dyrektor potwierdza rozmowy