HomePiłka nożnaGikiewicz ocenia Szczęsnego. Zaskakująca teoria!

Gikiewicz ocenia Szczęsnego. Zaskakująca teoria!

Aktualizacja:

Rafał Gikiewicz uważa, że Hansi Flick przygotowuje Wojciecha Szczęsnego do tego, by był “dwójką” w Barcelonie, gdy do gry wróci Marc-Andre ter Stegen. Swoimi spostrzeżeniami podzielił się w programie “Tylko Sport” w Kanale Sportowym.

Rafał Gikiewicz

JACEK STANISLAWEK / 400mm.pl

Wojciech Szczęsny zagrał już w sześciu meczach Barcelony. Polak przekonał do siebie Hansiego Flicka i wygląda na to, że na dłużej został “jedynką” w bramce Blaugrany.

Rafał Gikiewicz, bramkarz Widzewa Łódź, podzielił się z nami swoją opinią. – Wojtek nie przez przypadek jest numerem jeden. Ma ogromne umiejętności, ale musi jeszcze lepiej “poczuć” wychodzenie z bramki. Barcelona z nim między słupkami nie przegrywa. Umiejętnościami przewyższa Inakiego Penę. Uważam, że przy trenerze Flicku Szczęsny może być tylko lepszy. On zna się na bramkarzach, co wiele razy podkreślał Manuel Neuer – powiedział Gikiewicz.

– Wojtka nie mogli od razu wrzucić do bramki, bo on dosłownie wrócił z pola golfowego. Był bardzo mądrze wprowadzony do zespołu. Gdy się wsłuchamy w głos szatni, głos młodych piłkarzy, to widzimy jak ważnym jest ogniwem. Uważam, że Wojtek może być “dwójką”, gdy wróci ter Stegen – dodał Gikiewicz. Taki ruch oznaczałby, że Polak musiałby przedłużyć swój kontrakt, bo Niemiec wraca do gry po zakończeniu tego sezonu.

– Barcelona robi wszystko, by Wojtek był w szczycie formy w najważniejszym momencie sezonu – zakończył golkiper Widzewa.

(mars)

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Oficjalnie: reprezentant Polski w Lechu Poznań!
Specjalne kamery wychwyciły niesportowe zachowanie Viniciusa! Chciał oszukać sędziego
Góralski zapowiada. Probierz nie powiedział jeszcze ostatniego słowa
Śląsk Wrocław i ŁKS Łódź toczą bój o napastnika z Ekstraklasy
ŁKS Łódź bardzo blisko transferu z Ekstraklasy. Duże doświadczenie
Barcelona dogadała się z gwiazdą! Lewandowski będzie zachwycony! Oto kulisy
Xabi Alonso skomentował rozczarowujący debiut w Realu Madryt
KMŚ. Juventus rozgromił rywali! Co z Milikiem?
Złe wiadomości dla Piotra Zielińskiego. Włosi nie mają wątpliwości
Real dał się zaskoczyć w debiucie Xabiego Alonso. Sensacja na KMŚ!