HomePiłka nożnaWaldemar Fornalik o reprezentacji Polski: Drużyna jeszcze się rodzi

Waldemar Fornalik o reprezentacji Polski: Drużyna jeszcze się rodzi

Źródło: sport.tvp.pl

Aktualizacja:

– Odkąd stery w kadrze przejął Michał Probierz, było widać, że idziemy do przodu – zauważa Waldemar Fornalik w rozmowie z TVP Sport.

Piotr Zieliński i Karol Świderski

PressFocus

Fornalik chwali polską kadrę

Reprezentacja Polski dostała się na mistrzostwa Europy 2024 poprzez baraże. Najpierw Biało-czerwoni ograli Estonię 5:1 na PGE Narodowym, a potem po rzutach karnych cieszyli się z triumfu nad Walijczykami w Cardiff. Michał Probierz przejął kadrę po Fernando Santosie i wykonał cel, awansując na Euro w Niemczech.

Powinniśmy również cieszyć się z postawy piłkarzy, bo w Cardiff zagrali bardzo solidne zawody. To była prawdziwa drużyna, bo gdyby jej nie było, wówczas takie mecze na styku zazwyczaj się przegrywa. Nie zmienia to jednak faktu, że ta ekipa nadal się rodzi – przyznał Waldemar Fornalik, który był selekcjonerem w latach 2012-2013.

Probierz nie przegrał żadnego z sześciu meczów w reprezentacji. – Odkąd stery w kadrze przejął Michał Probierz, było widać, że idziemy do przodu. W potyczkach, które zremisowaliśmy – z Mołdawią (1:1) i Czechami (1:1), dało się dostrzec, że coś drgnęło. Już wtedy były fazy dobrej gry – uważa obecny trener Zagłębie Lubin. Polacy przed europejskim czempionatem zagrają towarzysko z Ukrainą (7 czerwca) i Turcją (10 czerwca).

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Śląsk Wrocław ma jasny cel. Prezes wskazał konkretną pozycję w tabeli PKO BP Ekstraklasy
Kolejny kandydat do rządzenia polską piłką ręczną! Rywalizacja z podtekstem!
Nieudany początek Wisły Płock w Lidze Mistrzów. Porażka w Lizbonie
Boniek tego oczekuje od reprezentacji. Bez ogródek
Bodo kompletnie zaskoczyło Jagiellonię. “Od wielu lat nie pamiętam takiego meczu”
Legenda piłki ręcznej odchodzi w chwalę. Drugie złoto w karierze rozgrywającego
IO 2024: Szczypiorniści z Niemiec w wielkim finale! Andreas Wolff bohaterem
“Nie byłem na samym dnie, ja pukałem już od spodu”. Szczere wyznania Kiełba
Industria Kielce traci zawodnika. Miał być talent, jest niewypał
Legenda Industrii Kielce odchodzi z klubu. “Decyzja uzasadniona ekonomicznie”