Piątek dokonuje cudów w Turcji. Cóż za osiągnięcie!

Piątek błyszczy

Krzysztof Piątek całkowicie odbudował swoją karierę transferem do ligi tureckiej. Polski napastnik zasilił szeregi Basaksehiru latem 2023 roku w ramach transferu bez kwoty odstępnego z Herthy BSC. Niemiecki klub oddał snajpera bez żalu. Był on wówczas po sezonie w Salernitanie, do której był wypożyczony. W całej kampanii 2022/23 strzelił zaledwie cztery gole.

Wszystkim wydawało się, że Piątek ma swój najlepszy czas już za sobą i nie uda mu się wrócić do dawnej dyspozycji. Tymczasem reprezentant Polski po transferze do Basaksehiru odżył. W swoim debiutanckim sezonie w lidze tureckiej zdobył siedemnaście trafień. W tej kampanii, już na etapie stycznia, ma on piętnaście goli na koncie. Jest liderem klasyfikacji strzelców rozgrywek – wyprzedza między innymi Osimhena, Dzeko, Immobile, czy Yilmaza.

Krzysztof Piątek stał się błyskawicznie gwiazdą całej ligi, ale także ulubieńcem kibiców Basaksehiru. Wystarczy powiedzieć, że Polak potrzebował zaledwie 68 występów, by stać się trzecim najlepszym strzelcem w całej historii klubu. Ma on już bowiem na koncie 42 trafienia w barwach klubu ze Stambułu. Do drugiego miejsca brakuje mu tylko trzech goli, więc kwestią czasu jest, aż wyprzedzi Madureirę. Basaksehir w sobotę (01.02) zmierzy się na własnym obiekcie z Samsunsporem – być może wtedy Piątek ponownie wpisze się na listę strzelców.