Zbigniew Boniek przemówił ws. Szczęsnego
Zbigniew Boniek był gościem programu “Nasz News”. Były prezes PZPN został zapytany o formę Wojciecha Szczęsnego, który w niedzielę po raz kolejny zaprezentował się w barwach FC Barcelony. – Wojtek mentalnie przez cztery miesiące był ex-piłkarzem. Odbudować ten sam timing, tę samą koncentrację, sposób myślenia, poświęcenia… Nie jest takie łatwe i to widzieliśmy – przyznał.
– W meczu, który wygrali z Benfiką 5:4, jeżeli w bramce byłby Pena i by popełnił te błędy, które zrobił Wojtek, to podejrzewam, że w Polsce spalilibyście go na stosie. A u nas mówiliśmy, że Szczęsny uratował wynik, bo obronił jeden na jeden z Di Marią – dodał wiceprezydent UEFA.

Boniek wskazał również największy jego zdaniem błąd Wojciecha Szczęsnego. I nie chodziło mu wcale o boiskową pomyłkę. – Według mnie zrobił błąd, mówiąc, że chce kończyć. Bo dla mnie to on może spokojnie do 39 lat grać w piłkę – ocenił.
Za Wojciechem Szczęsnym pięć występów w barwach “Dumy Katalonii”. Jak donoszą hiszpańskie media, piłkarze w szatni są jednak podzieleni i niektórzy woleliby, aby bronił Inaki Pena. Podobnie jak trener bramkarzy. Sam Hansi Flick przyznał jednak, że Polak wygrywa obecnie rywalizację sportową. Wiele wskazuje na to, że Szczęsny wyjdzie również w podstawowym składzie na mecz z Atalantą w Lidze Mistrzów.