Piotr Żyła jest rozsypany. Kiedy wróci?
Piotr Żyła po Turnieju Czterech Skoczni i mistrzostwach Polski został wycofany ze startów w Pucharze Świata. 38-latek opuścił zawody w Zakopanem, a rywalizację o miejsce w składzie przegrał z Kamilem Stochem. Stochem, który skakał na Wielkiej Krokwi solidnie i uśmiech nie schodził z jego twarzy. U Żyły jest zupełnie inaczej. Podczas Turnieju Czterech Skoczni sam skoczek mówił, że czuje się rozsypany i ma problemy mentalne.
Żyła obecnie na spokojnie trenuje na polskich skoczniach. Kiedy wróci do Pucharu Świata? Na razie nie wiadomo. Nie można też wykluczyć, że mistrz świata uda się na Puchar Kontynentalny. Raczej wykluczony jest jego start na lotach w Oberstdorfie. Choć Żyła jest przecież wybitnym lotnikiem. Ale nie w tej formie, co teraz.
Piotr Żyła bez formy. Oto jego największe problemy
Dyspozycja Żyły martwi. O przyczyny zapytaliśmy dyrektora sportowego PZN Alexandra Stoeckla, który udzielił nam obszernego wywiadu. – Po pierwsze stracił 6 tygodni z powodu operacji kolana w trakcie pre-seasonu. Kolano dokuczała mu od dłuższego czasu, więc ta operacja była ważną decyzją. Stracił trochę treningu. Kiedy wrócił, chciał wszystkim pokazać, że już jest gotowy. Skoki narciarskie to sport bardzo mentalny. Musisz zachować chłodną głowę i skupić się na technice. Czasami najważniejsze są te detale. Piotrek musi po prostu teraz pozostać skoncentrowany na pracy – mówił nam Austriak.
Stoeckl zwrócił uwagę na aspekt mentalny. – Inną sprawą jest to, że kiedy masz na koncie wiele sukcesów, to czasami mierzysz siebie przez ich pryzmat. W skokach musisz skupić się na tym co tu i teraz, a nie na tym co było. Z tym doświadczeniem i tym, co przeszedł, Piotrek jest w stanie wrócić do swoich najlepszych skoków. Przerwa w startach jest dobrą decyzją dla Piotrka. Mamy świetnie przygotowane skocznie w Polsce i wielu dobrych trenerów. Ma szansę trenować i wierzymy, że wróci do formy – ocenił.
Zapytaliśmy Stoeckla również o charakter Żyły. – Oczywiście. Natomiast jeśli tak jak wspomniałem, skupi się na pracy i będzie robił wszystko zgodnie z planem, to będzie dobrze – przyznał.