HomePiłka nożnaBayern reaguje na decyzję Xabiego Alonso. Grono kandydatów maleje

Bayern reaguje na decyzję Xabiego Alonso. Grono kandydatów maleje

Źródło: Florian Plettenberg

Aktualizacja:

Choć mówiło się, że Xabi Alonso może zostać trenerem Bayernu Monachium, Hiszpan poinformował o tym, że zostaje na stanowisku szkoleniowca Bayeru Leverkusen. Jak podaje Florian Plettenberg, Bawarczycy byli przygotowani na taką możliwość. Na liście kandydatów wciąż jest Roberto de Zerbi, Julian Nagelsmann, a także… Ralf Rangnick.

Xabi Alonso

PressFocus

Bayern Monachium wdraża “plan B”

Minął już ponad miesiąc, odkąd stało się pewne, że Thomas Tuchel nie będzie w przyszłym sezonie prowadził Bayernu Monachium. Bawarski klub do tego czasu nie znalazł jeszcze jego następcy. Władze Bayernu od początku zainteresowane były Xabim Alonso, czyli architektem niepokonanego jak dotąd Bayeru Leverkusen.

Wiadomo już, że ten ruch nie dojdzie do skutku. Bayern musi więc skupić się na rozmowach z pozostałymi kandydatami. Największe szanse na angaż ma trener Brighton Roberto de Zerbi, a także selekcjoner niemieckiej reprezentacji Julian Nagelsmann. Ciekawostką jest to, że rozważano zatrudnienie Ralfa Rangnicka – selekcjonera Austrii, a więc drużyny z którą zagramy na Mistrzostwach Europy. Nie jest on jednak uważany za najlepszy wybór.

Według ustaleń niemieckiego dziennikarza Floriana Plettenberga Bayern zamierza ogłosić ostateczną decyzję ws. nowego trenera w kwietniu. Czasu nie zostało więc zbyt dużo.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Media: Arkadiusz Milik porozumiał się z nowym klubem!
Ernest Muci zmienia klub. Będzie chciał się odbudować
Dobre wieści dla Lechii! Kontuzjowany piłkarz coraz bliżej powrotu
Artur Wichniarek tonuje nastroje ws. Jana Urbana!
Były reprezentant: Polskę stać na awans na MŚ z pierwszego miejsca
Hiszpanie piszą o Lewandowskim przed Finlandią. “Kluczowa noc”
Robert Podoliński: Przyzwyczailiśmy się do nazwisk
A jednak nie Wieczysta! Tam ma zagrać Tymoteusz Puchacz
Zbigniew Boniek przemówił przed meczem z Finami. “Liczę na…”
Kulesza: Jeśli wygramy z Finlandią, praktycznie mamy autostradę