HomePiłka nożnaKamil Grabara bije się w pierś po błędzie. “Dałem się złapać”

Kamil Grabara bije się w pierś po błędzie. “Dałem się złapać”

Źródło: X/Viaplay Sport Polska

Aktualizacja:

W sobotnim starciu z Bayern Monachium Kamil Grabara popełnił błąd, o którym od razu zrobiło się głośno. Bramkarz VfL Wolfsburg skomentował całą sytuację w rozmowie ze stacją Viaplay Sport Polska.

Kamil Grabara

DEFODI IMAGES/NEWSPIX.PL

Grabara odniósł się do gola Bayernu

W 18. kolejce niemieckiej Bundesligi VfL Wolfsburg zmierzył się z Bayernem Monachium. Kamil Grabara niejednokrotnie ratował swój zespół przed utratą bramki. Polski bramkarz mógłby zebrać dobre recenzje za swój występ, gdyby nie doszło do sytuacji z 39. minuty. Michael Olise zdecydował się na strzał z dystansu, a piłka przeszła po rękawicach Grabary i wpadła do siatki. Tym samym Bayern odzyskał prowadzenie.

W rozmowie ze stacją “Viaplay Sport Polska” bramkarz Wilków przyznał, że mógł zachować się lepiej. 25-latek wytłumaczył, dlaczego nie chciał łapać piłki.

– Ja wiem, że wy na pewno macie mi coś do zarzucenia. Spokojnie, ja się też pod tym podpisuję. Bramkarz na takim poziomie jak ja powinien to obronić, podjąć inną decyzję, sparować piłkę. To mój błąd, chciałem przytrzymać piłkę i w ten sposób pomóc drużynie. Za to płaci się frycowe. Trudno, robiłem, co mogłem, broniłem tyle, ile mogłem, wystarczyło na 3:2 – stwierdził.

Grabara ujawnił, że zachowanie skrzydłowego Bayernu go zaskoczyło. Jednocześnie przekonywał, że szybko zapomni o swoim błędzie.

– Dałem się złapać w pułapkę. Na filmach przygotowanych dla mnie przed meczem Olise kierował wszystko na długi słupek. Myślę, że tu byłoby podobnie, gdyby nie zobaczył otwartych nóg. Błędna decyzja, ale nie rozwodziłbym się nad tym. Dużo bardziej by mnie to bolało, gdyby to była bramka na 3:2 przy stanie 2:2 i okazałoby się, że zawaliłem mecz w ten sposób. Życie po błędzie jest takie samo, jak przed błędem – podsumował.

Mimo starań piłkarzy Wolfsburga trzy punkty ostatecznie zostały w Monachium. Bayern wygrał 3:2 i umocnił się na pierwszym miejscu w tabeli Bundesligi.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Iga Świątek dostała upomnienie. Polka ukarana przez surową sędzinę
Iga Świątek się nie zatrzymuje! Kolejna wygrana Polki w Australian Open
Danielle Collins się nie hamuje. Prowokacje, a teraz takie słowa o dziennikarzu
Australian Open: Fręch żegna się z turniejem. Przegrała z Rosjanką
Zakłopotana Iga Świątek wywołała buczenie widowni w Melbourne [WIDEO]
Australian Open: Klęska Hurkacza! Świątek zmiażdżyła rywalkę. Czas na hit
Sensacja w Australian Open. 18-latek ograł faworyta! [WIDEO]
Australian Open: Szybki koniec marzeń Majchrzaka. Odpada w 1. rundzie
Daniił Miedwiediew wpadł w szał. Zniszczył rakietę i kamerę [WIDEO]
Australian Open: Świetny początek Hurkacza! Pewne zwycięstwo Polaka