Zieliński na nowej pozycji?
Po transferze do Interu Mediolan Piotr Zieliński nie potrafi przebić się do wyjściowej jedenastki. Simone Inzaghi raczej nie stawia na Polaka w meczach Serie A. Reprezentant Polski przeważnie wchodzi na boisko z ławki rezerwowych. Co więcej, 30-latek zwykle gra jako jeden z dwóch środkowych pomocników ustawionych bliżej boku boiska.
W ostatnich meczach Zieliński nie zbiera dobrych recenzji we włoskich mediach. Dziennikarze i eksperci zwracają uwagę m.in. na to, że Polakowi brakuje zaangażowania w defensywie. Mimo tego “Zielu” zaczął mecze z Venezią i Bologną w pierwszym składzie. Co więcej, Polak ma swoich obrońców. Strona inter-news.it zauważyła, że w przyszłości były piłkarz Napoli mógłby pełnić bardzo odpowiedzialną funkcję.
– Po kontuzjach Hakana Calhanoglu i Kristjana Asllaniego Inzaghi musiał wystawiać Zielińskiego na pozycji “rozgrywającego”. Polak pokazał, że jest pomocnikiem, który dobrze radzi sobie w ofensywie, ale za to znacznie gorzej w defensywie. Można z nim pracować pod kątem tej roli w strukturze Inzaghiego. Turek będzie pauzował do końca stycznia, co sprawia, że nie można wykluczyć takiego rozwiązania. Jest nadzieja, że staż, który odbył w ostatnich miesiącach może mu pomóc w drugiej połowie sezonu – pisze portal poświęcony Nerazzurrim.
Czas pokaże, czy z tej wskazówki skorzysta Simone Inzaghi. Można się spodziewać, że w meczu z Empoli Piotr Zieliński znów będzie grał od pierwszej minuty. Spotkanie rozpocznie się 19 stycznia (niedziela) o godzinie 20:45.