Araujo jednak zostaje w Barcelonie!
Ronald Araujo wszedł w sezon z poważną kontuzją, której doznał podczas Copa America. Urugwajczyk musiał przejść długą rekonwalescencję, która zakończyła się stosunkowo niedawno. Przy świetnej dyspozycji Inigo Martineza i Pau Cubarsiego nie mógł wywalczyć sobie pierwszego składu, co skutkowało jego frustracją i plotkami o możliwym odejściu.
W pewnym momencie niemal wszystkie hiszpańskie i włoskie źródła sugerowały, że odejście Araujo z Barcelony nieuchronnie zbliża się do zrealizowania. “Mundo Deportivo” nagle poinformowało jednak o przełomie w rozmowach między defensorem a Blaugraną. Według ich doniesień wszystko odblokowało się za sprawą Deco.
Dyrektor sportowy “Dumy Katalonii” przekonał Araujo nie tylko do pozostania, ale także do potencjalnego wznowienia rozmów w sprawie przedłużenia jego kontraktu. Aktualna umowa Urugwajczyka obowiązuje do końca czerwca 2026 roku. 25-latek wyceniany przez portal “Transfermarkt” na 55 milionów euro był kuszony propozycją Juventusu, ale teraz wszystko wskazuje na to, że pozostanie do końca kampanii w Barcelonie.