Liverpool zremisował z Nottingham Forest
Dla Liverpoolu wtorkowy mecz był idealną okazją do powiększenia przewagi nad Nottingham Forest. Drużyna Nuno Espirito Santo przed tym spotkaniem zajmowała trzecie miejsce w tabeli. Miała tyle samo punktów co Arsenal, który był wiceliderem.
The Reds napotkali jednak na trudnego przeciwnika. To Nottingham wyszło na prowadzenie już w 8. minucie spotkania. Podanie Anthonego Elangi na gola zamienił Chris Wood. Liverpoolczycy bardzo długo nie mogli sforsować defensywy gospodarzy. Udało im się to dopiero w 66. minucie.
Konstantinos Tsimikas zagrał do Diogo Joty, a Portugalczyk trafił do siatki. Jego trafienie dało Liverpoolowi punkt, a także uratowało zespół od niewygodnej wpadki.
Zmarnowana szansa
Drużyna Arne Slota zajmuje fotel lidera Premier League. Nad drugim Nottingham Forest właśnie ma 6 punktów przewagi. Gdyby jednak The Reds wygrali wtorkowe spotkanie, dominacja byłaby jeszcze bardziej okazała.
W następnej kolejce lider angielskiej ekstraklasy zmierzy się z Brentford. Podopieczni Nuno Espirito Santo zagrają natomiast z Southampton.