HomePiłka nożnaPiłkarz zatrzymany przez policję. Podczas meczów celowo to robił

Piłkarz zatrzymany przez policję. Podczas meczów celowo to robił

Źródło: El Confidencial

Aktualizacja:

Kike Salas został zatrzymany przez policję za rzekome celowe łapanie żółtych kartek podczas meczów Sevilli. Osoby z jego otoczenia stawiały na zakładach bukmacherskich, że 22-latek zostanie upomniany.

FOT. SIPAUSA/NEWSPIX.PL

Kike Salas zatrzymany przez policję

Kike Salas to ceniony 22-letni środkowy obrońca. Jest młodzieżowym reprezentantem Hiszpanii i podstawowym zawodnikiem Sevilli. We wtorek został jednak zatrzymany przez policję. Sąd prowadzi bowiem dochodzenie w jego sprawie pod kątem domniemanego przestępstwa oszustwa.

Zawodnik miał podczas oficjalnych meczów Sevilli celowo łapać żółte kartki. Wcześniej osoby z jego otoczenia stawiały pieniądze na zakładach bukmacherskich, że Salas zostanie upomniany. Łącznie 22-latek w poprzednim sezonie, bo wówczas miało dochodzić do oszustwa, zobaczył aż dziesięć żółtych kartoników.

W ostatnim czasie pojawiały się doniesienia łączące Salasa z transferem do jednego z czołowych klubów Serie A. Transakcja zostanie najprawdopodobniej zablokowana, gdyż konsekwencje czynu jaki mu się przypisuje są ogromne. Sprawę tę można porównać do zarzutów jakie otrzymał Lucas Paqueta, zawodnik West Hamu. Grozi mu dziesięcioletni zakaz gry w piłkę nożną, co byłoby niemal równoznaczne z zakończeniem jego kariery.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Szok. Tak Santiago Bernabeu “przywitało” Kyliana Mbappe
Real długo męczył się w hicie. Mina Mbappe mówi wszystko
W końcu! Są dobre wieści ws. Piotra Zielińskiego. Przekazał je sam Inzaghi
Młodzieżowy reprezentant Polski przedłuży kontrakt z Koroną?
Robert Lewandowski zwrócił się do kibiców. O kontuzji ani słowa!
Nicola Zalewski nie pomógł. Inter traci punkty! Moment przełomowy w walce o tytuł!? [WIDEO]
Borussia Dortmund lepsza od imienniczki z Moenchengladbach!
Liverpool wygrywa! Na oficjalne mistrzostwo jeszcze musi poczekać
Ewa Pajor z golem w półfinale Ligi Mistrzyń! Co za forma
Ależ słowa o Jakubie Kiwiorze! Anglicy zachwyceni