Zarząd Barcelony nie pozostawił złudzeń w sprawie Szczęsnego
W pierwszej połowie meczu o Superpuchar Hiszpanii FC Barcelona strzeliła cztery gole Realowi Madryt. Tuż po zmianie stron wynik spotkania podwyższył Raphinha. Mogło się wydawać, że podopieczni Hansiego Flicka nie będą się zatrzymywać. Wszystko zmieniło się jednak w 56. minucie. Po interwencji systemu VAR Wojciech Szczęsny zobaczył czerwoną kartkę po faulu na Kylianie Mbappe.
Decyzja doświadczonego bramkarza sprawiła, że nastawienie Dumy Katalonii się zmieniło. Wicemistrzowie Hiszpanii przestali atakować dużą liczbą graczy. Ostatecznie mecz zakończył się okazałym zwycięstwem Blaugrany. Barcelona pokonała swojego odwiecznego rywala 5:2, zgarniając tym samym upragnione trofeum. Jak się okazuje, nie wszyscy byli zadowoleni z wyniku.
Victor Navarro z radia “COPE” zdradził, co na temat meczu myślą członkowie zarządu Barcelony. Zdaniem dziennikarza podczas podróży powrotnej podkreślano, że gdyby Wojciech Szczęsny dokończył mecz, Barcelonie udałoby się zdobyć nawet osiem bramek. Byłby to najlepszy wynik “Barcy” w historii El Clasico. Rekord ustanowiony przez Katalończyków to siedem goli w meczu, który odbył się 24 września 1950.
Po czerwonej kartce w arcyważnym meczu Wojciech Szczęsny prawdopodobnie pozbawił się też miejsca w wyjściowym składzie na mecz z Getafe, który odbędzie się 18 stycznia (sobota). 34-latkowi z pewnością nie pomoże to, że zastępujący go Inaki Pena spisywał się naprawdę dobrze.