McLaren jest obecnie trzecią siłą stawki Formuły 1. Jednym z niekwestionowanych atutów ekipy z Woking jest równy i mocny skład. Zarówno Lando Norris, jak i Oscar Piastri uznawani są w padoku za wielkie talenty, a potwierdzenie tych słów zazwyczaj można zobaczyć na torze. O rywalizacji wewnątrz zespołu więcej opowiedział Brytyjczyk.
– Już w ubiegłym roku walka między nami była zacięta. Oscar jednak wciąż się rozwija, zwłaszcza, że drugi sezon w stawce Formuły 1 zawsze jest łatwiejszy – zauważył Norris.
– Już w zeszłym roku wyglądał świetnie, teraz tylko kontynuuje swoją świetną pracę, jaką wykonuje dla zespołu. Robi to od samego początku, odkąd pojawił się w ekipie. Nie jest to dla mnie nic zaskakującego. Oscar naciska mnie, a ja jego. To sprawia, że jestem lepszy. Jeśli twój partner jest świetnym kierowcą, zawsze możesz nauczyć się czegoś nowego – dodał.
Nastroje w ekipie McLarena są pozytywne, a oprócz dobrej relacji między kierowcami przyczyniają się ku temu wyniki zespołu. W ubiegłotygodniowym wyścigu o GP Australii Lando Norris po raz pierwszy w tym sezonie stanął na podium (zajął 3. miejsce).