HomePiłka nożnaPolak wrócił do składu po ponad 400 dniach! Kibice długo na to czekali

Polak wrócił do składu po ponad 400 dniach! Kibice długo na to czekali

Źródło: Wojciech Górski

Aktualizacja:

Robert Gumny wrócił do wyjściowego składu Augsburga. Polak zmierzy się w kolejce ligowej ze Stuttgartem.

Robert Gumny

FOT.EXPA/NEWSPIX.PL

Robert Gumny wrócił do wyjściowej jedenastki Augsburga

Robert Gumny zawodnikiem Augsburga został we wrześniu 2020 roku. W swoich pierwszych trzech sezonach w barwach nowej ekipy grał dość regularnie. Problemy pojawiły się w minionych rozgrywkach. Boczny obrońca zaliczył jedynie 13 występów, z czego większość nie w pełnym wymiarze czasowym. W obecnych rozgrywkach Gumny również ma kłopoty z regularnością gier. Do tej pory zaliczył tylko jedno spotkanie w Bundeslidze.

Polski defensor będzie miał jednak okazję do przekonania trenera, że warto na niego stawiać. Gumny znalazł się w wyjściowej jedenastce Augsburga na ligowy mecz z VfB Stuttgart. Jak wyliczył komentator niemieckiej ekstraklasy Wojciech Górski, były gracz Lecha Poznań po raz pierwszy od 414 dni (!) wyjdzie na spotkanie Bundesligi w podstawowym składzie.

Ostatni raz taka sytuacja miała miejsce w listopadzie 2023 roku. Gumny zaczął w podstawowej jedenastce mecz z Unionem Berlin (1:1). Potem miał problemy z regularnymi występami, spowodowane po części przez kontuzję. W marcu 2024 roku były gracz Kolejorza zerwał więzadła krzyżowe na jednym z treningów. Teraz jednak powoli wraca do formy.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Oto priorytet transferowy Wisły Kraków. Jarosław Królewski ujawnia!
Przyszedł do Pogoni latem, już może odejść. Klub podjął decyzję!
Legenda porównała Kane’a do Lewandowskiego. Jasna deklaracja!
Wyjawiono kwotę rekordowego transferu Wieczystej. Fortuna
Gwiazda Ekstraklasy zabrała głos ws. przyszłości! „Trzeba czekać”
Zaskakująca teza ws. Lewandowskiego. „Drużyna będzie się rozwijać szybciej”
OFICJALNIE: rekordowy transfer Wieczystej Kraków stał się faktem! Hit
Arka Gdynia traci napastnika! Przybył z Barcelony, w Ekstraklasie się nie sprawdził
Pululu nieuchronnie odchodzi. „Jego szanse na pozostanie w Jagiellonii są zerowe”
Wielu chętnych do wygrania Premier League! Nowy rok zapowiada się ekscytująco!