Niełatwy rok przed polską kadrą
2024 rok dla reprezentacji Polski był nieszczególnie udany. Co prawda zaczął się od awansu na Euro 2024, ale już na samym turnieju Biało-Czerwoni odpadli już po trzech meczach. Później natomiast doszedł spadek z dywizji A Ligi Narodów, co było konsekwencją porażki 1:2 ze Szkocją na PGE Narodowym.
W marcu tego roku kadra Michała Probierza rozpocznie walkę o awans na MŚ 2026. Początek teoretycznie będzie łatwy – Polacy zagrają u siebie z Litwą i Maltą. Biorąc pod uwagę ostatnie miesiące, trudno jednak o optymizm, ale selekcjoner rozpoczyna już działania, które mają w końcu wlać optymizm w serca kibiców.
Probierz będzie obserwował polskie kluby
Jak informuje Sport.pl, w przyszłym tygodniu Probierz poleci do Turcji, gdzie na własne oczy będzie przyglądał się przygotowaniom klubów PKO BP Ekstraklasy do rundy wiosennej. W Belek i pobliskich miejscowościach trenować będzie aż 12 zespołów.
Na tym jednak plany Probierza się nie kończą, ponieważ zamierza udać się również na jeden z meczów z udziałem Krzysztofa Piątka, Sebastiana Szymańskiego lub Kacpra Kozłowskiego. Wówczas do obserwacji polskich klubów zostaną oddelegowani jego asystenci – Sebastian Mila i Michał Bartosz.
Już teraz wiadomo ponadto, że oprócz meczów w eliminacjach mistrzostw świata, reprezentacja Polski rozegra także sparing. Sam Probierz w rozmowie z „Przeglądem Sportowym” nie był w stanie wskazać, kto może być potencjalnym rywalem, a o wszystkim ma poinformować PZPN.
