Stękała z wzruszającym wyznaniem. Małysz reaguje
– Chcę, żebyście mnie poznali naprawdę. Jestem gejem. Przez lata ukrywałem to przed światem – przed Wami, przed mediami, a czasem nawet przed samym sobą – napisał kilka minut po północy 1 stycznia Andrzej Stękała na Instagramie. Skoczek dodał, że przez 8 lat temu był w związku, jednak w listopadzie zmarł jego partner Damian. Cały świat przesyłał słowa wsparcia naszemu zawodnikowi.
Do sprawy odniósł się również prezes PZN Adam Małysz. – Wiedziałem już dosyć dawno, ale to jest jego prywatna sprawa i nie było powodu, żeby wypowiadać się czy angażować bez wiedzy Andrzeja. Przed tym komunikatem, który pokazał się w mediach społecznościowych, rozmawiałem z Andrzejem. Pytał o aprobatę związku. On wie, że my do tego nic nie mamy, bo to jest jego życie i jego sprawy – przyznał na łamach “Przeglądu Sportowego”.
– Andrzej cały czas może współpracować ze związkowym psychologiem i wiem, że jest pod jego opieką, rozwiązują pewne rzeczy. To, co w ostatnim czasie go spotkało, to był naprawdę bardzo duży cios. Myślę, że to, co zrobił swoim coming outem, będzie też miało wpływ także na jego dalszą karierę. Uwolnił pewne tajemnice, coś, co go pewnie długo gryzło. Mogę tylko powiedzieć, że trzymam za niego kciuki i chciałbym, żebyśmy na skoczni odzyskali go takiego, jak sprzed kilku sezonów, gdy potrafił skakać na tak wysokim poziomie, że stawał na podium najważniejszych zawodów – dodał prezez PZN.
Stękała w tym roku skończy 30 lat. Wśród jego największych sukcesów należy wymienić brąz mistrzostw świata zdobyty drużynowo w Oberstdorfie (2021) oraz brąz mistrzostw świata w lotach, również zdobyty drużynowo (Planica 2020). W swoim najlepszym sezonie (2020/2021) zajął wysokie 16. miejsce w klasyfikacji generalnej PŚ.