HomePiłka nożnaVinicius niesłusznie odesłany? Borek: To poszło za daleko!

Vinicius niesłusznie odesłany? Borek: To poszło za daleko!

Źródło: Kanał Sportowy

Aktualizacja:

Mateusz Borek skomentował czerwoną kartkę pokazaną Viniciusowi w piątkowym meczu Realu Madryt z Valencią. Dziennikarz uważa, że arbitrzy zbyt łatwo odsyłają zawodników z murawy.

screen X

Vinicius pod lupą

Choć Real Madryt ostatecznie wygrał 2:1 z Valencią w zaległym meczu 12. kolejki La Ligi, to “Królewscy” mieli po końcowym gwizdku jeden powód do zmartwień. Było nim zachowanie Viniciusa Juniora, który w 79. minucie zobaczył czerwoną kartkę za atak na bramkarza “Nietoperzy”. Mateusz Borek w “Mocy Futbolu” wypowiedział się na ten temat.

Z tymi czerwonymi kartkami to poszło za daleko. Za to, że ktoś kogoś dotknie palcem, położy rękę na głowie, lekko odepchnie. Bo w normalnej sytuacji ten bramkarz by stał. Od razu w Hiszpanii wyciągają scenę z Yamalem, gdzie on pcha gościa, ale drugi piłkarz nie upada, więc nie ma nic. Musimy sobie odpowiedzieć na pytanie: czy to jest jeszcze gra męska, czy jesteśmy w trumnie w koszykówce, że nie można nikogo dotknąć – wyznał Mateusz Borek.

Vinicius według najnowszych informacji najprawdopodobniej zostanie zawieszony na dwa spotkania. W takim wariancie Brazylijczyk opuści ligowe starcia z Las Palmas (19.01) i Realem Valladolid (25.01). Będzie mógł zagrać w Superpucharze Hiszpanii.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Emocjonalna przemowa Siemieńca po meczu z Betisem. “Powiem wam jedno…”
Legenda nie ma wątpliwości. Ten piłkarz Barcy musi wygrać Złotą Piłkę
Złe wieści dla Lecha. Piłkarz może wypaść do końca sezonu
Legia nie zrobiła transferu, bo… piłkarz czułby się źle mając konkurencję
Oto mecze Barcelony bez Lewandowskiego. Prosty wniosek
Szok. Tak Santiago Bernabeu “przywitało” Kyliana Mbappe
Real długo męczył się w hicie. Mina Mbappe mówi wszystko
W końcu! Są dobre wieści ws. Piotra Zielińskiego. Przekazał je sam Inzaghi
Młodzieżowy reprezentant Polski przedłuży kontrakt z Koroną?
Robert Lewandowski zwrócił się do kibiców. O kontuzji ani słowa!