HomePiłka nożnaSzczęsny i Lewandowski ocenieni. Hiszpanie wystawili noty

Szczęsny i Lewandowski ocenieni. Hiszpanie wystawili noty

Źródło: SPORT, MD, MARCA

Aktualizacja:

Wojciech Szczęsny i Robert Lewandowski w sobotnim meczu Barcelony z UD Barbastro (4:0) zagrali w pierwszym składzie. Hiszpańska prasa pozytywnie oceniła występ Polaków.

screen TVP Sport

Szczęsny i Lewandowski pod lupą

Nie miał wiele pracy w swoim debiucie jako zawodnik Barcelony. W grze nogami wybierał proste rozwiązania, zachował koncentracje przy strzałach rywala. Prawie popełnił błąd w sytuacji z Gerardem Martinem, ale koniec końców zaliczył czyste konto – napisało “Mundo Deportivo” o polskim golkiperze.

Szczęsny był bardziej widzem, niż zawodnikiem w tym meczu. Niewiele wniosków można wyciągnąć z jego występu, bo Barbastro prawie w ogóle nie zagrażało Barcelonie. W końcówce jego nieporozumienie z Gerardem Martinem mogło kosztować zespół bramkę, ale skończyło się na strachu – kontynuowała “MARCA”, oceniając byłego reprezentanta Polski na 5/10.

Roberta Lewandowskiego ocenić jest znacznie łatwiej. Polak zapisał się bowiem dwukrotnie na listę strzelców. Dziennik “MARCA” ocenił 36-letniego napastnika na 7,5/10 podkreślając jego dobre wejście w drugą połowę. — Ten mecz powinien pomóc mu wejść w rok na odpowiedniej motywacji. Potwierdził, że w nowym roku da z siebie wszystko – dodał “SPORT” wystawiając “Lewemu” notę 9/10.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Stoch nadzieją Polaków na mistrzostwach świata? Tajner nie ma wątpliwości
Arsenal przegrał w Carabao Cup! Kiwior nie pomógł drużynie
Raphinha zaczepił Laportę na konferencji. Jest reakcja szefa Barcelony
Jarosław Królewski puścił oko do Elona Muska. W tle kupno klubu
Widzew straci lidera? Media: Zamieszanie z Rondiciem
Oficjalnie! Lech ma nowego piłkarza
Jakub Kiwior został pominięty. Złe informacje dla Polaka
Nagły zwrot akcji w Szczecinie!? Media: Haditaghi wraca do gry
Kolejny Polak w Serie A? Poluje na niego klub z czołówki
Neymar wróci do gry z byłymi kolegami!? Hitowa wypowiedź Brazylijczyka