HomeTenisŚwiątek cierpiała. Po meczu wypaliła. “Umrę”

Świątek cierpiała. Po meczu wypaliła. “Umrę”

Źródło: United Cup

Aktualizacja:

Iga Światek rozegrała prawie 3-godzinny bój z Katie Boulter w United Cup. Po spotkaniu Polka nie ukrywała przed kamerami, że jest wyczerpana.

IMAGO/NEWSPIX.PL

Świątek walczyła z rywalką i z samą sobą

Blisko 3 godziny trwał pojedynek Igi Świątek z Katie Boulter w ćwierćfinale United Cup. W trakcie meczu Polka musiała wziąć przerwę medyczną z powodów problemów z nogą. Ostatecznie wróciła na kort i wygrała cały mecz. Tym samym zapewniła Polsce awans do półfinału zmagań. Tam Biało-Czerwoni zagrają z Kazachstanem.

Po starciu z Brytyjką Iga Świątek udzieliła wywiadu. W nim nie ukrywała, że był to dla niej bardzo ciężki mecz. – Jestem po prostu wykończona. Jestem szczęśliwa, że wygrałam, więc nie muszę znów grać miksta. Ten mecz był szalony, zwroty akcji, myślałam, że w pierwszym secie mam wszystko pod kontrolą, ale było ciasno. Nie chciałam popełnić tego samego błędu w trzecim secie – mówiła.

Wiceliderka rankingu WTA odniosła się też do problemów zdrowotnych, z którymi walczyła w trakcie spotkania. – Wzięłam chyba z cztery tabletki przeciwbólowe, ale jestem szczęśliwa, że wygraliśmy i z pewnością wykorzystam jutrzejszy dzień wolny na odpoczynek – przyznała. – Myślę, że pójdę do szatni i po prostu umrę – powiedziała na koniec w swoim stylu 23-latka.

Przed Polką teraz dzień na regenerację. Kolejne starcie Polski w United Cup odbędzie się w sobotę 4 stycznia o 00.30 czasu polskiego.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Raphinha zaczepił Laportę na konferencji. Jest reakcja szefa Barcelony
Jarosław Królewski puścił oko do Elona Muska. W tle kupno klubu
Widzew straci lidera? Media: Zamieszanie z Rondiciem
Oficjalnie! Lech ma nowego piłkarza
Jakub Kiwior został pominięty. Złe informacje dla Polaka
Nagły zwrot akcji w Szczecinie!? Media: Haditaghi wraca do gry
Kolejny Polak w Serie A? Poluje na niego klub z czołówki
Neymar wróci do gry z byłymi kolegami!? Hitowa wypowiedź Brazylijczyka
Manchester United straci wielki talent? Chce go ligowy rywal
Vladan Kovacević może zmienić klub. Trafi do Hiszpanii?