HomePiłka nożnaKochalski niezadowolony ze swojej postawy w Karabachu. “To cieszy”

Kochalski niezadowolony ze swojej postawy w Karabachu. „To cieszy”

Źródło: Przegląd Sportowy

Aktualizacja:

Mija pół roku, odkąd Mateusz Kochalski zdecydował się na pierwszy zagraniczny transfer i przeniósł się do mistrza Azerbejdżanu, Karabachu Agdam. Podsumowując ten okres 24-latek przyznał, że póki co nie jest zadowolony z postawy, jaką prezentuje.

Mateusz Kochalski

Sipa US / Alamy Stock Photo

Pierwsze pół roku w Azerbejdżanie za Kochalskim

Latem tego roku Mateusz Kochalski zdecydował się na dość zaskakujący ruch, przenosząc się ze Stali Mielec do Karabachu Agdam. Skuszony m.in. perspektywą gry w europejskich pucharach 24-latek udanie rozpoczął przygodę w Azerbejdżanie, ale z biegiem czasu jego pozycja zaczęła słabnąć.

Kochalski jest etatowym bramkarzem w Lidze Europy, ale w azerskiej lidze dostaje szanse naprzemiennie z Chorwatem Fabijanem Bunticem. W trzech ostatnich kolejkach Polak był tylko rezerwowym, a dotychczas w 18 występach zanotował tylko pięć czystych kont.

Kochalski krytycznie o swoich występach

W wywiadzie dla „Przeglądu Sportowego” 24-latek otwarcie przyznał, że jak dotąd nie jest do końca zadowolony z postawy, jaką prezentuje w Azerbejdżanie. Wskazał jednak, co daje mu wymierną korzyść.

Na razie nie jestem do końca zadowolony ze swojej postawy. Gram dużo, to cieszy, bo trener na mnie postawił. Każde spotkanie mnie buduje, a następne mecze w LE pozytywnie wpływają na moją pewność siebie. Nauczyłem się, że można grać jak równy z równym z każdą ekipą, zawsze chciałem być w takiej drużynie – powiedział.

Kochalski opisał także trenera Qurbana Qurbanowa, który prowadzi Karabach od 2008 roku. – Trenera z takim charakterem jeszcze nie poznałem. Nie rozmawia za dużo z zawodnikami, tylko kiedy dzieje się coś poważnego. Lubię z nim współpracować oraz podoba mi się jego pomysł, bo chce, abyśmy w każdym meczu stawiali swoje warunki. To postać wyjątkowa – poradziłby sobie w wielu innych klubach, ale tutaj odgrywa kluczową rolę – dodał.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Do skutku dochodzi kolejne wzmocnienie ekipy Piszczka! Posiłki z Lecha Poznań
Raków Częstochowa się zabezpieczył. Ważny zapis w umowie z Papszunem
Niepewność wokół Bobicia w Legii. „Musiał sam się zgłosić”
Największy biznesowo-sportowy nieudacznik. Oto Gerard Lopez, „kat” 4 europejskich klubów
Arka Gdynia walczy o jego transfer. Zawodnik dał zielone światło, ale pojawił się inny problem
Artur Wichniarek o Marku Papszunie w Legii: Wtedy wypali w Warszawie
Kogoś takiego jeszcze w Ekstraklasie nie było. Widzew Łódź pozyska ewenement
Górnik Zabrze zrobi rewolucję na tej pozycji. Będą wielkie zmiany
Raków Częstochowa przed wielką szansą. „Ciężko nie dać im piątki”
Wiadomo, dlaczego Lewandowski nie zagrał w meczu Barcelony