HomePiłka nożnaSergio Ramos zmieni kontynent?! Jest zainteresowany klub!

Sergio Ramos zmieni kontynent?! Jest zainteresowany klub!

Źródło: Ekrem Konur

Aktualizacja:

Sergio Ramos może wylądować w Brazylii. Ekrem Konur, korespondent “ESPN”, podaje, że negocjuje z nim Cruzeiro.

Sergio Ramos

Independent Photo Agency / Alamy

Sergio Ramos może trafić do Cruzeiro

Sergio Ramos jest obecnie wolnym zawodnikiem. Hiszpan od 1 lipca pozostaje bezrobotny po tym, jak rozstał się z Sevillą. Doświadczony stoper w ostatnich miesiącach był łączony m.in. z Juventusem, Newcastle United czy nawet egipskim Zamalek SC. Nadal jednak nie znalazł nowego klubu.

Na horyzoncie pojawiła się jednak brazylijska marka. Ekrem Konur, korespondent “ESPN”, podaje, że negocjacje z Sergio Ramosem miało rozpocząć Cruzeiro. Nowy sezon tamtejszej ekstraklasy rozpoczyna się pod koniec marca. W minionych rozgrywkach klub nazywany La Bestia Negra zajął 9. miejsce w tabeli.

Wspomnienie legendy

Ramos lata świetności ma już za sobą. Hiszpan najlepszy okres w karierze przeżywał jako gracz Realu Madryt. Z Królewskimi zdobył wiele trofeów, m.in. pięć mistrzostw Hiszpanii, cztery puchary Ligi Mistrzów, cztery Klubowe Mistrzostwa Świata czy trzy Superpuchary UEFA.

38-latek ma na koncie również najważniejsze puchary w futbolu reprezentacyjnym. Z kadrą La Furia Roja sięgnął po mistrzostwo świata i dwukrotnie po mistrzostwo Europy.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Ronaldo doczekał się nowego pomnika na Maderze
Pogoń sprzedaje Koulourisa! Grek musiał to zrobić!
Oto nowy selekcjoner reprezentacji Polski w ampfutbolu! To jego pierwsze słowa
Klub z Ligi Mistrzów chce Brunesa. Wykłada pięć milionów euro
Lech zgruzowany! Mocne słowa o bolesnej porażce!
Najlepsi w Europie! Kapitalne statystyki polskich klubów
UEFA zmienia zasady losowania Ligi Konferencji. Odczuje to… Polak
Łukasz Mejza ujawnia: śpiewającego Kuleszę nagrał jego były współpracownik!
Widzew może zmienić trenera! Nadchodzi weryfikacja pracy Żeljko Sopicia
Trener Pogoni nie obawia się zwolnienia. “Gdybym się obawiał…”