HomePiłka nożnaGrabara o braku powołań do reprezentacji. Postawił sprawę jasno

Grabara o braku powołań do reprezentacji. Postawił sprawę jasno

Źródło: Foot Truck

Aktualizacja:

Kamil Grabara w najnowszym wydaniu “Foot Trucka” skomentował swój brak powołań do reprezentacji Polski. Bramkarz Wolfsburga stawia całą sprawę jasno.

dpa picture alliance / Alamy

Grabara o powołaniach do reprezentacji

Kamil Grabara to od dłuższego czasu jedno z głośniejszych nazwisk w kontekście reprezentacji Polski. 25-latek od czasu trafienia do Aarhus we wrześniu 2020 roku notuje swój najlepszy czas w klubowej karierze, zbierając nie tylko sporo pochwał i indywidualnych wyróżnień, ale także i trofeów. Mimo to cały czas nie doczekał się szansy na regularną grę w pierwszej drużynie reprezentacji Polski.

Jedyny jak dotąd występ bramkarza Wolfsburga przypada na wygrane 2:1 spotkanie w ramach Ligi Narodów z Walią. Od tego czasu mija już dwa i pół roku. Ostatnia obecność Grabary w kadrze to mistrzostwa świata w Katarze, a więc od dwóch lat bramkarz nie dostał nawet powołania.

Wiele dyskusji wokół byłego zawodnika Liverpoolu skupia się na kontrowersjach, które w przeszłości wywoływał. Jedną z nich były chociażby słowa dotyczące bycia trzecim wyborem w reprezentacji. W świątecznym wydaniu programu “Foot Truck” 25-latek wyjaśnił jak cała ta ciągnąca się za nim sprawa wyglądała z jego perspektywy.

Kamil Grabara powiedział, że nie będzie numerem 3 w kadrze? Nie powiedziałem tak. Powiedziałem, że bycie drugim czy trzecim wyborem nie ma znaczenia, dopóki jest Wojtek Szczęsny, bo on jest “jedynką”. To było jedyne, co powiedziałem. Nie powiedziałem, że nie przyjadę na kadrę – zaznaczył stanowczo Kamil Grabara.

W ostatnim czasie sztaby reprezentacji Polski ulegały dość regularnym zmianom. Mimo to Grabara znalazł uznanie jedynie w oczach Paulo Sousy i Czesława Michniewicza. Ani Fernando Santos, ani Michał Probierz, nie stawiają na byłego piłkarza młodzieżowych kadr. Jak się okazuje, Grabara ostatni kontakt ze sztabem biało-czerwonych miał przed rozpoczęciem tegorocznej edycji Ligi Narodów, ale później telefon od Andrzeja Dawidziuka, reprezentacyjnego trenera bramkarzy, milczał.

Czy rozmawiałem z Michałem Probierzem? Nie wywlekam takich rzeczy… Rozmawiałem z trenerem Andrzejem Dawidziukiem, który powiedział mi prosto w twarz: “Jest Liga Narodów, szukamy bramkarza numer 1. Każdy dostanie szansę”. Tydzień później nie zostałem jednak powołany, więc to mnie nie dotyczyło. […] Od tamtego czasu z nim nie rozmawiałem, więc nie wiem, czy był później na jakimś moim meczu – zdradził bramkarz Wolfsburga.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Juventus tych napastników ma na liście. Milik będzie miał trudno o grę
Guardiola został zapytany o transfery. Nie zastanawiał się sekundy
Gwiazda Manchesteru United chce odejść. Pojawiły się dwa problemy
Real Madryt drastycznie zmienił plany. Wyjawiono szczegóły
Oto minuty młodzieżowców w klubach Ekstraklasy. W Legii nie jest dobrze
Tyle zarobi nowy transfer Barcelony. Padły dokładne kwoty
Jens Gustafsson wraca do pracy. Wraca do ojczyzny
Makuch nie dla Turków. Oficjalny komunikat
Cezary Miszta doceniony! Znalazł się w prestiżowym rankingu
Mohamed Salah deklasuje konkurencje! Największe szanse na Złotą Piłkę?