Trudny czas Barcelony
Barcelona ma za sobą kolejną bolesną porażkę. Podopieczni Hansiego Flicka ponownie byli zdecydowanie lepsi od swoich rywali, ale nie popisali się skutecznością. Po porażce 0:1 z Leganes przyszła pora na niepowodzenie w prestiżowym starciu z Atletico Madryt, które zakończyło się wynikiem 1:2. Ostatnie potknięcia Dumy Katalonii postanowił skomentować w programie “Moc Futbolu” Mateusz Borek. Jego ocena jest bardzo krytyczna.
— W samej lidze hiszpańskiej to są wyniki kompromitujące Barcelonę. Ostatni mecz w LaLiga, w którym Barcelona nie straciła bramki to rywalizacja z Realem Madryt. To miało miejsce 26 października, czyli mówimy o okresie dwóch miesięcy. Flick musi popracować nad pewnymi aspektami. W piłce wszystko bardzo szybko się zmienia — podsumował znany komentator.