HomePiłka nożnaJagiellonia ma czego żałować. Cieszą się w Poznaniu i Częstochowie

Jagiellonia ma czego żałować. Cieszą się w Poznaniu i Częstochowie

Źródło: Piłkarski Salon

Aktualizacja:

Jagiellonia Białystok ma czego żałować w kontekście Ligi Konferencji. Na drobnej wpadce mistrzów Polski skorzystają w Poznaniu i Częstochowie.

Adrian Siemieniec

Pro Shots / Alamy Stock Photo

Jagiellonia ma czego żałować w Lidze Konferencji

Jagiellonia Białystok zmagania w fazie ligowej Ligi Konferencji zakończyła tuż za najlepszą ósemką i o przepustkę do 1/8 rozgrywek będzie musiała zagrać w kolejnej fazie. Mistrzowie Polski do samego końca ostatniego meczu z Olimpiją Lubljana mieli sprawy w swoich rękach i wystarczył im zaledwie jeden strzelony gol, żeby ominąć dodatkowy dwumecz i móc w pełni skupić się na walce o awans do ćwierćfinału europejskich rozgrywek.

Tak się jednak nie stało, więc podopieczni Adriana Siemieńca staną przed dodatkowym wyzwaniem. Dość paradoksalnie to dobra wiadomość dla… Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa, którzy rywalizują z białostoczanami o najwyższe miejsca w PKO BP Ekstraklasie. Takiego zdania jest przynajmniej dziennikarz Eleven Sports, Piotr Dumanowski.

Jagiellonia może żałować meczu z Mladą Boleslav, bo ten mecz był do wygrania. Z tego dziewiątego miejsca Jagi chyba najbardziej cieszą się w Poznaniu i Częstochowie, bo drużyna z Białegostoku będzie miała katorżniczy terminarz – ocenił Piotr Dumanowski w “Piłkarskim Salonie”.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Cezary Kulesza postawił sprawę jasno. Chodzi o doniesienia z Holandii!
Jan Urban zdradził, kto dostanie szansę w meczu z Finlandią. Krótko i na temat!
Jan Urban stanął w obronie Roberta Lewandowskiego! “Pracował znakomicie”
Polska w bojowym nastroju na Finlandię! Kadrowicz nie gryzł się w język
Wieczysta sięga po gracza z Ekstraklasy! Kolejne duże wzmocnienie
Jan Urban przekonał! Artur Wichniarek chwali selekcjonera
Gwiazda Liverpoolu przyznaje: Bayern Monachium chciał mnie ściągnąć!
Zwrot akcji w sprawie podejścia Barcelony do pozycji napastnika. Zaskoczenie
Taki jest powód gorszej formy Skrzypczaka? Tego nikt nie wiedział
Widzew negocjuje sensacyjny transfer. Wiadomo ile musi zapłacić