HomePiłka nożnaTo będzie nowy zaskakujący partner Lewandowskiego? “Mógłby zająć miejsce Świderskiego”

To będzie nowy zaskakujący partner Lewandowskiego? “Mógłby zająć miejsce Świderskiego”

Aktualizacja:

24-letni Michał Skóraś miał trudne początki w nowym klubie, ale zdążył się rozkręcić i będzie w środę walczył o swój pierwszy europejski finał. To świetna okazja, aby przypomnieć o sobie selekcjonerowi. – Widziałbym go za plecami Lewandowskiego – mówi nam Mariusz Moński, ekspert od belgijskiego futbolu.

Michał Skóraś

Michał Skóraś
FOT. Lisa Guglielmi/IPA Sport/ipa-agency.net/SIPA USA/PressFocus

Michał Skóraś to wychowanek Lecha Poznań, którego latem 2023 roku Kolejorz sprzedał za sześć milionów euro. W historii Ekstraklasy tylko pięciu piłkarzy zostało drożej sprzedanych. Dla Belgów nie były to małe pieniądze, ale zarazem nie robiły też wielkiego wrażenia.

W końcu Club Brugge potrafił wydać 17 milionów euro na Romana Jaremczuka (dziś wypożyczony do Valencii) czy 11 mln na Igora Thiago, który latem za trzy razy tyle trafi do Brentford. Ale wróćmy do Polaka.

Trudne początki Skórasia

Polak rozegrał pierwsze pełne spotkanie w lidze belgijskiej dopiero w lutym w 25. kolejce. A gdy wcześniej wchodził na końcówki meczów, to z reguły nie zachwycał. Dopiero dziś jego statystyki wyglądają przyzwoicie.

Licząc wszystkie rozgrywki spędził na murawie niespełna 1700 minut, a w tym czasie strzelił cztery gole i zanotował aż osiem asyst.

– Na początku był jeźdźcem bez głowy, który trochę nie wiedział, co ma robić na boisku. Często podejmował złe decyzje lub grał na alibi, czyli tak, by tylko nie stracić piłki – mówi Kanałowi Sportowemu Mariusz Moński, ekspert od belgijskiego futbolu.

– Skóraś jednak bardzo się rozwinął. Już nie boi się podejmować ryzyka. Duże kreuje, odważnie drybluje i przede wszystkim naprawdę dużo biega, mocno naciskając na obrońców. Powinien tylko popracować nad skutecznością – dodaje.

CIES Football Observatory, czyli Międzynarodowe Centrum Nauk Sportowych, opublikowało zestawienie piłkarzy z najwyższym współczynnikiem tzw. asyst oczekiwanych w przeliczeniu na 90 minut gry. Wzięto pod uwagę graczy z ośmiu czołowych lig Europy. Skóraś uplasował się tuż za podium. Więcej kreują tylko: Kevin De Bruyne (Manchester City), Angel Di Maria (Benfica) i Franck Honorat (Borussia Moenchengladbach).

Początkowo Skóraś dostawał szansę gry na lewym skrzydle, ale później zmienił stronę, bo kontuzji nabawił się Andreas Skov Olsen, gwiazda zespołu wyceniana na 18 milionów euro. Duńczyk w tym sezonie strzelił 24 gole i zanotował osiem asyst.

– Jego pozycja jest niepodważalna, więc myślę, że Skóraś znowu zacznie walkę o lewe skrzydło. Skov Olsen zostanie jednak latem sprzedany i wtedy otworzy się furtka dla Polaka – wyjaśnia Moński.

Skóraś a reprezentacja Polski

24-letni Skóraś ma na koncie siedem meczów w kadrze, ale wciąż nie otrzymał szansy od Michała Probierza. Wychowankowi Lecha nie pomaga fakt, że selekcjoner uparcie stosuje taktykę z wahadłowymi, a nie z ofensywnymi skrzydłowymi.

– Skóraś mógłby być w kadrze zawodnikiem od zadań specjalnych. Co prawda nie gramy typowymi skrzydłowymi, ale mecze mają różne fazy, więc może się tak zdarzyć, że będzie potrzebny taki przebojowy skrzydłowy. Obawiam się jednak, że wyższe notowania u Probierza ma Kamil Grosicki. Postawiłbym więc na Skórsia w ataku, jako takiego podwieszonego napastnika, który biega za plecami Lewandowskiego. Uważam, że mógłby zająć miejsce Karola Świderskiego – podsumowuje Moński.

Napastnik Hellasu Werona to co prawda ulubieniec Probierza, ale w 13 meczach Serie A zdobył tylko jedną bramkę. A Skóraś ma idealną okazję, aby przypomnieć się selekcjonerowi, bo już w środę wieczorem Club Brugge podejmie Fiorentinę (2:3) w rewanżowym półfinale Ligi Konferencji UEFA.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

PZPN podjął decyzję odnośnie przepisu o młodzieżowcu
Prokuratura zadecydowała w sprawie Feio. To nie koniec kłopotów Portugalczyka
Smokowski w gronie krytyków Góralskiego: Może jestem w mniejszości, ale mnie to nie śmieszy
Probierz publicznie komentuje plotki dotyczące jego relacji z Milikiem. Selekcjoner stawia sprawę jasno
Kowalczyk: Spadek Warty Poznań to dla Lecha minus sześć punktów w przyszłym sezonie
Nowy właściciel polskiego klubu? Biznesmen zamierza wykupić udziały od miasta
Pięciu zawodników Tottenhamu niebawem opuści klub
Probierz o formie ogłoszenia powołań. “Show i spuszczanie nazwisk z samolotnie jest nikomu potrzebne”
Zakończenie dominacji Salzburga w Austrii. Włodarczyk: Byliśmy bardziej konkretni
Fabrizio Romano informuje – polski bramkarz na dłużej w Ligue 1!