HomePiłka nożnaRaków wygrywa w Łodzi po dreszczowcu! Zadecydował jeden gol, gospodarze grali w „10”

Raków wygrywa w Łodzi po dreszczowcu! Zadecydował jeden gol, gospodarze grali w „10”

Źródło: Własne

Aktualizacja:

Raków Częstochowa pokonał na wyjeździe Widzew Łódź 1:0. Jedynego gola w tym spotkaniu strzelił w 81. minucie Vladyslav Kochergin.

Widzew - Raków

PressFocus/Grzegorz Misiak

Raków „wymęczył” Widzew

Spotkanie rozpoczęło się fatalnie dla gospodarzy. Już w 15. minucie z boiska wyleciał bowiem Marek Hanousek za brutalny faul na Gustavie Berggrenie. 6 minut później mogło być 1:0 dla gości, jednak sytuacyjny strzał Johna Yeboaha z bliskiej odległości obronił Rafał Gikiewicz. Kolejne fragmenty pierwszej połowy były dosyć szarpane, aż do 35. minuty, kiedy Raków mógł znów wyjść na prowadzenie. Uderzenie Berggrena z lewej strony pola karnego minęło jednak bramkę widzewiaków. 5 minut później kolejną szansę mieli częstochowianie, jednak strzał z 20 metrów Jeana Carlosa obronił Gikiewicz. Po chwili znów było groźnie, ale tym razem uderzenie Svarnasa powędrowało prosto w środek bramki, gdzie stał golkiper Widzewa. Na minutę przed końcem pierwszej połowy doszło do sporej kontrowersji. Wyprowadzającego z własnego pola karnego piłkę Alvareza sfaulował Ante Crnac. Wejście Chorwata było bardzo ostre, a wówczas miał on już na swoim koncie żółtą kartkę. Sędzia Paweł Raczkowski oszczędził jednak napastnika gości i nie zdecydował się wyrzucić go z boiska.

Po przerwie obraz gry nie zmienił się w sposób znaczący. Grający w przewadze częstochowianie nadal mieli przewagę i starali się stworzyć sobie okazje do strzelenia gola. Z kolei widzewiacy bronili się i czekali na ewentualnie kontrataki. Po jednym z nich w 65. minucie mógł nawet paść gol. Wówczas w zamieszaniu w polu karnym Rakowa najlepiej odnalazł się Jordi Sanchez, który po krótkim dryblingu uderzył sytuacyjnie, jednak świetną paradą popisał się Vladan Kovacević, który sparował piłkę na rzut rożny. 5 minut później na prowadzenie mogli wyjść goście, ale próbę „tap-ina”, czyli podania do pustej bramki w wykonaniu Jeana Carlosa zablokował wybiciem na róg Serafin Szota. Częstochowianie próbowali rozmontować czujną tego dnia obronę gospodarzy, jednak heroiczną postawą wykazywali się albo Żyro, albo Szota, albo ostatnia instancja – Rafał Gikiewicz. W 81. minucie żaden z nich nie dał już jednak rady. Wówczas wybitą przez Szotę po rzucie rożnym piłkę zgarnął przed polem karnym Vladyslav Kochergin, który po chwili huknął potężnie w kierunku bramki Gikiewicza, któremu nie dał szans. Tym samym goście na 9 minut przed końcem podstawowego czasu gry objęli prowadzenie, którego nie oddali już do końca meczu, mimo szaleńczych prób Widzewa w końcówce.

Zwycięstwo wciąż pozwala myśleć Rakowowi o europejskich pucharach. Z kolei Widzew usadowił się w środku tabeli. W następnej kolejce podopieczni Dawida Szwargi zagrają na wyjeździe z Zagłębiem Lubin, zaś czerwono-biało-czerwoni pojadą do Grodziska Wielkopolskiego, by tam zmierzyć się z Wartą Poznań.

Składy:

Widzew (4-3-3): Rafał Gikiewicz – Serafin Szota (89′ Mato Milos), Mateusz Żyro, Juan Ibiza, Luis Silva – Fran Alvarez (84′ Noah Diliberto), Marek Hanousek, Bartłomiej Pawłowski (C) – Andrejs Ciganiks (75′ Fabio Nunes), Antoni Klimek (46’ Dominik Kun), Jordi Sanchez (84′ Imad Rondić)

Raków (3-4-2-1): Vladan Kovacević – Fran Tudor (C), Bogdan Racovitan, Stratos Svarnas – Erick Otieno (85′ Dawid Drachal), Giannis Papanikolau (46’ Ben Lederman), Gustav Berggren (77′ Łukasz Zwoliński), Jean Carlos – John Yeboah (67’ Bartosz Nowak), Vladyslav Kochergin – Ante Crnac

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Artur Craciun zostaje w Puszczy Niepołomice!
Brazylia ogłosiła swój skład na Copa America! Kilka wielkich nazwisk poza listą
To będą nowe filary kadry? Były reprezentant Polski nie ma wątpliwości
Przyszłość Mauricio Pochettino ujawniona? Właściciel klubu zabrał głos
Oficjalnie: Lechia Gdańsk spłaciła wszystkie zaległości finansowe
Oficjalnie: znamy komplet drużyn, które zagrają na Igrzyskach Olimpijskich!
Jordan Pickford może zmienić klub. Zostanie w Premier League
Ronaldo może spodziewać się nowych kolegów! Al-Nassr ma duże plany transferowe
Adrian Siemieniec: Na tym etapie wszystko zaczyna się od głowy
Nie było systemu VAR, był faul, nie będzie igrzysk. Reprezentacja Indonezji wyeliminowana