HomePiłka nożnaOsimhen chce trafić do Anglii. Są dwie drużyny, trwają rozmowy

Osimhen chce trafić do Anglii. Są dwie drużyny, trwają rozmowy

Źródło: Di Marzio

Aktualizacja:

Osimhen preferuje dołączenie do Premier League, gdzie płynie zainteresowanie ze strony Arsenalu i Chelsea, niż przejść do PSG – informuje włoski dziennikarz Gianluca Di Marzio. W umowę może być włączony Lukaku.

Victor Osimhen

Giuseppe Maffia / Alamy

Wymiana Osimhen-Lukaku?

Jest już praktycznie jasne, że latem Victor Osimhen odejdzie z Napoli przechodząc do nowego klubu. Jednym z najbardziej zainteresowanych zespołów było PSG, ale według doniesień Di Marzio nigeryjski napastnik miał odrzucić tę opcję ze względu na to, że wcześniej grał w Lille. Pragnie on dołączyć do Premier League, gdzie jako możliwe kierunki wymienia się Arsenal i Chelsea.

The Blues mogą włączyć w umowę Romelu Lukaku, który aktualnie gra na wypożyczeniu w Romie. Napoli wraz z odejściem Osimhena będzie musiało pozyskać nowego napastnika, a Lukaku jest już sprawdzony na włoskich boiskach. Drużyna Mikela Artety z kolei szuka wzmocnienia pozycji dziewiątki ze względu na chimeryczną dyspozycję Gabriela Jesusa.

Victor Osimhen w 30 meczach tego sezonu strzelił 17 bramek notując przy tym 4 asysty. Jest wyceniany przez portal Transfermarkt na 110 milionów euro. Jego kontrakt z Napoli obowiązuje do czerwca 2026 roku.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Cudowny gol Roberta Lewandowskiego! Sięgnie po koronę króla strzelców? [WIDEO]
Oficjalnie: Manchester City mistrzem Anglii w sezonie 2023/24!
Goncalo Feio: Dla Legii o Europę walczyli dzisiaj wszyscy
Tak Anfield żegna Jurgena Kloppa. Trener Liverpoolu we łzach [WIDEO]
Waldemar Fornalik: Starcie z ŁKS-em to mecz pułapka
Arsenal wicemistrzem Anglii! Kanonierzy pokonują Everton
Bramka Kacpra Kozłowskiego w Eredivisie. Udany koniec sezonu Polaka! [WIDEO]
Szybki cios w wykonaniu Manchesteru City. Mistrzostwo kraju coraz bliżej!
Legia bliżej europejskich pucharów. Minimalne zwycięstwo nad Wartą
Jose Mourinho może wrócić na ławkę trenerską. W tym kraju jeszcze nie pracował