Szef Pogoni rozczarowany sędziami
Pogoń Szczecin po raz kolejny przegrywa finał – tym razem zostali pokonani 2:1 przez Wisłę Kraków. Podczas meczu było jednak kilka kontrowersji, czy to w kontekście braku jedenastki po powaleniu Koulurisa, czy przesunięciu piłki o kilkanaście metrów przed wykonaniem wolnego przed bramką Satrusteguiego. Sytuację w dosadnych słowach skomentował prezes Pogoni.
— Przegraliśmy, trudno w to uwierzyć. Tak bardzo czekaliśmy na ten dzień. Wszyscy są załamani, przepraszam za to co się stało. Drugi raz ten sam sędzia wypacza nasz mecz….taki mecz. Nie wiem jeszcze jak ale Pogoń się podniesie, na pewno. Znajdziemy oparcie w tych co kochają Pogoń – pierw napisał Jarosław Mroczek na portalu X. Następnie dodał: — Raz już sędzia Kwiatkowski nas przepraszał. Teraz takich przeprosin nie oczekuję. Razem z sędzią Frankowskim niech udadzą się na emeryturę, niepłatną.
Prezes “Portowców” pisząc o przeprosinach sędziego Kwiatowskiego nawiązał do skandalu z meczu z Górnikiem Zabrze z maja 2023 roku, gdy arbiter nie przyznał im rzutu karnego po faulu Yokoty i Janży na Marcelu Wędrychowskim.