Zieliński jest gwiazdą tylko w Polsce?
Piotr Zieliński latem zamienił Neapol na Mediolan i podpisał kontrakt z Interem – urzędującym mistrzem kraju. Początek nowego etapu w jego karierze nie wyglądał obiecująco. Walczył z urazami i powoli przekonywał do siebie trenera Simone Inzaghiego. Na ten moment najlepszym występem pomocnika w barwach Nerazzurrich było starcie z Juventusem (4:4), w którym dwukrotnie pokonał Mattię Perina. Następnie dołożył asystę przeciwko Como (4:0). Inter po 17. kolejkach zajmuje trzecie miejsce w tabeli Seria A. Do lidera – Atalanty BC traci trzy oczka.
Wychowanek Udinesse znacznie lepiej spisywał się w reprezentacji, gdzie w kilku spotkaniach pełnił funkcję registy (rozgrywającego na pozycji defensywnego pomocnika). Z orzełkiem na piersi strzelił dwa gole w Lidze Narodów. W programie “Piłkarski Salon” dziennikarz Mikołaj Kruk, zauważył słabszą formę “Ziela” w klubie oraz nawiązał do sytuacji po meczu Polski z Portugalią (1:5). – Jest gwiazdą w Polsce, ale światowo wygląda to tak, że jest na etapie takim, że robi sobie zdjęcia z Cristiano Ronaldo – podkreślił.