Vinicius Junior w furii
Vinicius Junior nie lubi, gdy ściąga się go z boiska. Brazylijczyk dał tego wyraz w niedzielnym El Clasico. Trener Xabi Alonso zdecydował się zdjąć go w 72. minucie. W jego miejsce wszedł Rodrygo. Vini nie był jednak w stanie opanować emocji. Po zejściu z murawy udał się prosto do szatni, manifestując publicznie swoją złość. Nie podał też ręki szkoleniowcowi Los Blancos.
Trzeba jednak przyznać, że nie odcisnął swojego śladu na grze Realu w El Clasico. Bramki zdobyli Kylian Mbappe i Jude Bellingham, asystę zaliczył Eder Militao. Tym razem Vinicius Junior nie był pierwszoplanową postacią Królewskich.
Skrzydłowego Królewskich może przyćmić Wojciech Szczęsny. Golkiper Barcelony w kluczowym momencie spotkania obronił rzut karny. Na początku drugiej połowy zatrzymał Kyliana Mbappe. Gdyby Real wtedy zdobył bramkę na 3:1, zespół Hansiego Flicka mógłby się już nie podnieść. Interwencja Szczęsnego dała paliwo Dumie Katalonii. Ostatecznie jednak trzy punkty powędrowały do piłkarzy Xabiego Alonso.
Więcej o El Clasico na antenie Kanału Sportowego!
