HomePiłka nożnaSzczęsny podjął decyzję. Barcelona już o tym wie

Szczęsny podjął decyzję. Barcelona już o tym wie

Źródło: Relevo

Aktualizacja:

Wojciech Szczęsny nie będzie kontynuował kariery po zakończeniu tego sezonu – informuje “Relevo”. Wraz z końcem tej kampanii, Polak wraca na piłkarską emeryturę. Barcelona zdaje sobie z tego sprawę.

Wojciech Szczęsny

Associated Press / Alamy

Szczęsny wraca na emeryturę po sezonie

Poważna kontuzja Marca-Andre ter Stegena poskutkowała zakontraktowaniem Wojciecha Szczęsnego przez Barcelonę. Polak póki co czeka na swoją szansę, gdyż podstawowym golkiperem Blaugrany jest Inaki Pena. Hansi Flick nie widzi powodów do zmieniania bramkarza, szczególnie, że ten ma za sobą dobry mecz przykładowo z Realem Madryt. Dyspozycja wychowanka “Dumy Katalonii” tylko utwierdza niemieckiego szkoleniowca w jego przekonaniu.

Szczególnie, że Wojciech Szczęsny nie ma zamiaru kontynuować kariery po zakończeniu tego sezonu. “Relevo” informuje, że Polak wraz z końcem tej kampanii definitywnie wraca na piłkarską emeryturę. 34-latek podpisał roczny kontrakt z Blaugraną i właśnie tyle będzie trwała jego przygoda z katalońskim zespołem.

Gdy w kontekście Wojciecha Szczęsnego wszystko jest jasne, to u Inakiego Peni jest odwrotnie. 25-latek ma kontrakt z Barceloną do 2026 roku. Nie wiadomo jak klub i sam golkiper podchodzą do tematu ewentualnego przedłużenia tej umowy.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Afimico Pululu odejdzie z Jagiellonii?! Kierunek – liga z TOP5!
Kosta Runjaić chce dwóch graczy Jagiellonii! To kluczowe postacie
Juventus postanowił, co z trenerem! Niespodzianka!
Ależ gol w Betclic 1. Lidze! Stadiony świata! [WIDEO]
Gigant znów zagra w Polsce!? Właściciel ujawnia plany. “Na 90 procent”
Mikel Arteta nie daje taryfy ulgowej! Tyczy się to też Kiwiora
Trwa walka o przepustkę do Premier League! Dwie drużyny pewne awansu!
Korona Kielce straciła lidera! Długo nie zagra przez kontuzję!
Arka buduje zespół na Ekstraklasę! Klub zatrzymał ważnych zawodników
Media: Wtedy Robert Lewandowski wróci do gry