Pep Guardiola może zostać zastąpiony przez byłego podopiecznego
Pep Guardiola ma za sobą wyjątkowy jubileusz. W niedzielę Hiszpan zasiadł na ławce trenerskiej po raz tysięczny. Jego Manchester City pokonał Liverpool 3:0. Obecnie „Obywatele” zajmują drugie miejsce w tabeli Premier League. Po 11 kolejkach ustępują jedynie Arsenalowi.

Choć w listopadzie zeszłego roku były trener Barcelony i Bayernu związał się nową umową z ekipą z Manchesteru, „The Times” przekazało zaskakujące informacje ws. przyszłości szkoleniowca. Brytyjski dziennik twierdzi, że według osób z otoczenia Guardioli Hiszpan może opuścić Anglię po zakończeniu sezonu 2025/26.

Jak się okazuje, władze klubu są przygotowane na taki scenariusz. Mają już listę potencjalnych następców 54-latka. Jest na niej m.in. Vincent Kompany, a więc były podopieczny Guardioli. Belg bardzo dobrze radzi sobie w roli trenera Bayernu Monachium. Manchester City śledzi także postępy Andoniego Iraoli. Rodak Guardioli prowadzi obecnie Bournemouth. Pod jego wodzą „Wisienki” zbierają pochwały, choć obecnie znajdują się na dziewiątym miejscu w tabeli. Najbardziej zaskakiwać może jednak to, że Guardiolę zastąpić może Roberto De Zerbi. Włoch jest trenerem Olympique Marsylia.
Na razie zespół z Etihad Stadium nie skupia się jednak na poszukiwaniach nowego szkoleniowca. Kontrakt Guardioli obowiązuje bowiem do czerwca 2027 roku.










