Barcelona już wie, co z ter Stegenem
Barcelona szykuje się do meczu z Eintrachtem Frankfurt w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Hiszpanii muszą pokonać rywala, jeśli chcą myśleć o grze w fazie pucharowej. W fazie ligowej Blaugrana potrafiła bowiem tracić punkty m.in. z Chelsea (0:3) i Club Brugge (3:3).

Hansiego Flicka może cieszyć to, że obecnie na liście kontuzjowanych znajduje się tylko Gavi oraz Dani Olmo. Z kolei Ronald Araujo poprosił o przerwę ze względu na problemy psychiczne. W ostatnich dniach do kadry meczowej wrócił zaś Pedri, Raphinha i Fermin Lopez.
O szczęściu może mówić także Marc-Andre ter Stegen. Podczas konferencji prasowej Flick stwierdził, że jego rodak prawdopodobnie będzie mógł zagrać z Eintrachtem. Tuż przed wtorkowym meczem Barcelona potwierdziła słowa szkoleniowca. Poinformowano, że bramkarz dostał zielone światło od sztabu medycznego Dumy Katalonii. Tym samym 33-latek znalazł się w kadrze po raz pierwszy w sezonie 2025/26. W ostatnich miesiącach reprezentant Niemiec zmagał się z urazem pleców.
To zła wiadomość dla Wojciecha Szczęsnego, który musi radzić sobie z kolejnym rywalem w walce o pierwszy skład. Na razie Hansi Flick stara się jednak uspokoić sytuację. Niemiec przekazał, że Joan Garcia nie musi obawiać się o swoje miejsce w hierarchii golkiperów. Oznacza to, że ter Stegen najprawdopodobniej będzie siedział obok Szczęsnego na ławce rezerwowych.
Mecz FC Barcelona – Eintracht Frankfurt rozpocznie się we wtorek o godzinie 21:00.










