HomePiłka nożnaNie żyje były bramkarz Realu Madryt! Kiedyś trenował Jerzego Dudka

Nie żyje były bramkarz Realu Madryt! Kiedyś trenował Jerzego Dudka

Źródło: Valencia CF

Aktualizacja:

Nie żyje Jose Manuel Ochotorena. W latach 80-tych grał dla Realu Madryt, a potem trenował kolejne pokolenia bramkarzy, m.in. Jerzego Dudka.

Jose Manuel Ochotorena

PIOTR KUCZA/NEWSPIX.PL

Nie żyje Jose Manuel Ochotorena

Smutne wieści nadeszły z Hiszpanii. Nie żyje Jose Manuel Ochotorena. Były bramkarz m.in. Realu Madryt czy Valencii odszedł w wieku 64 lat. W ubiegłym wieku przez prawie 20 lat reprezentował różne hiszpańskie kluby. Zanotował nawet jedno spotkanie w drużynie narodowej.

Co ciekawe, zagrał przeciwko Polsce w meczu towarzyskim w 1989 roku. W zespole Biało-Czerwonych grali wtedy tacy zawodnicy jak Roman Kosecki, Piotr Czachowski czy Dariusz Kubicki. Selekcjonerem był wówczas Andrzej Strejlau.

Oshee
Oshee

Po zakończeniu kariery piłkarskiej Ochotorena wcielił się w rolę trenera bramkarzy. Znalazł zatrudnienie m.in. w Valencii, Liverpoolu czy reprezentacji Hiszpanii. W klubie z Anfield spotkał się nawet z Jerzym Dudkiem. Uczył go bramkarskiego fachu. W kadrze narodowej natomiast pracował aż do 2021 roku. Pomagał takim trenerom jak Vicente del Bosque, Julen Lopetegui czy Luis Enrique.

Czytaj też: Jerzy Dudek skomentował El Clasico. Tak ocenił Szczęsnego!

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Wielki talent na liście Rakowa. Zainteresowani także europejscy giganci
Podolski zamierza skończyć karierę. Zmienić jego zdanie może jeden czynnik
Urban go zszokował. Tak piłkarz Górnika Zabrze zareagował na powołanie
Buksa zapytany o powrót do Wisły. Padła jasna odpowiedź
Jagiellonia w „sytuacji idealnej”. To klub rozdaje karty i zbije fortunę
On zaprosił Lewandowskiego do USA. Teraz wyjaśnia powody!
Cristiano Ronaldo ogłasza! Wtedy zakończy karierę
Polski klub ma już PIĄTEGO trenera w tym roku! Oto nazwisko
Świetne podejście władz Pogoni. Gwiazdor spotkał się z „pełnym zrozumieniem”
Mendy zaskoczony Ekstraklasą. To zrobiło na nim wielkie wrażenie