Zalewski woli zostać w Romie
Sytuacja Nicoli Zalewskiego jest dość skomplikowana. W ostatnim czasie młody zawodnik błyszczy w reprezentacji Polski, ale sprawy mają się zupełnie inaczej jeśli chodzi o grę w klubie. Wychowanek Romy nie cieszy się dużym uznaniem w oczach Daniele De Rossiego i od długiego czasu mówi się o potencjalnym opuszczeniu stolicy Włoch przez 22-latka.
Okna transferowe w wielu topowych ligach zostały już zamknięte, ale Polak nadal ma jedną opcję zmiany klubu. Zalewski w ostatnim czasie znalazł się na celowniku Galatasaray. Drużyna ze Stambułu bardzo chętnie pozyskałaby zawodnika Romy i chce dopiąć całą transakcję przed końcem okna transferowego, które w Turcji zamyka się 13 września.
Galatasaray jest skłonne usiąść do oficjalnych negocjacji z Romą w sprawie transferu Zalewskiego. Na przeszkodzie może stanąć jednak sam piłkarz. Oba kluby obecnie czekają na decyzję zawodnika. “La Gazzetta dello Sport” przekonuje jednak, że Zalewski niechętnie patrzy na wizję opuszczenia swojego obecnego klubu.
Nastawienie Polaka zmienić może jednak kwestia finansowa. Otoczenie Zalewskiego miało zażądać od Galatasaray oferty kontraktu na poziomie 2,5 miliona euro za sezon. Obecnie turecki zespół myśli nad tą propozycją. Ma jednak w głowie także plan B na wypadek, gdyby temat transferu 22-latka upadł. Wówczas do zespołu prowadzonego przez Okana Buruka mógłby trafić Luca Pellegrini z Lazio.
Zalewski w obecnym sezonie Serie A rozegrał 142 minuty na przestrzeni trzech spotkań. Póki co czeka jeszcze na pierwsze trafienie lub asystę podczas tej kampanii. Roma zajmuje rozczarowujące 17. miejsce w tabeli z dwoma punktami na koncie.