Kacper Urbański blisko zmiany klubu
Kacper Urbański nie ma za sobą dobrego sezonu. Jesienią nie stawiał na niego Vincenzo Italiano, który zastąpił Thiago Mottę na stanowisku trenera Bologni. Polakowi pomóc miało wypożyczenie do Monzy. Okazało się jednak, że w zespole Alessandro Nesty 20-latek także nie mógł liczyć na regularną grę. W barwach „Biało-Czerwonych” zaliczył łącznie osiem występów. Ekipa ze Stadio Brianteo ostatecznie spadła do Serie B.
Jakby tego było mało, w czerwcu Urbański został pominięty przez Michała Probierza i Adama Majewskiego. Tym samym młody pomocnik nie pojechał na mistrzostwa Europy U-21. Latem byłego gracza Lechii Gdańsk czeka powrót do Bologni. Włoskie media przekonywały jednak, że obecnie 20-latek nie znajduje się w planach „Rossoblu”.
W ostatnich dniach pojawiły się głosy, że Urbańskim interesuje się PAOK Saloniki oraz Valencia. Tomasz Włodarczyk twierdzi, że Polak najprawdopodobniej spędzi sezon 2025/26 w Grecji. Ekipie z Salonik ma naprawdę zależeć na tym, by Polak wzmocnił zespół. Dalsza przyszłość piłkarza ma zostać wyjaśniona do końca czerwca.
Na razie nie wiadomo jednak, czy w grę wchodzi transfer definitywny, czy może raczej wypożyczenie. Według portalu Transfermarkt piłkarz jest wart sześć milionów euro. Jego kontrakt z Bologną wygasa już w czerwcu 2026.
PAOK Saloniki to zespół, który zakończył miniony sezon ligi greckiej na trzecim miejscu w tabeli. Kacper Urbański może dzielić szatnię m.in. z Tomaszem Kędziorą.
