Te słowa Papszuna zrobiły zamieszanie. Borek z jasnym komentarzem

Jeśli Raków Częstochowa wygra z MKS Żiliną w drugiej rundzie eliminacji do LKE, to w kolejnej będzie musiał najpewniej odbyć podróż na Węgry. Marek Papszun narzekał na tę lokalizację, co wywołało zamieszanie w mediach.