Pogoń Szczecin poza burtą Pucharu Polski
Pogoń Szczecin w ostatnich latach przyzwyczaiła kibiców do rywalizację o trofeum Pucharu Polski. W poprzednich dwóch sezonach Portowcy dwukrotnie doszli do finału turnieju. W 2024 roku zmierzyli się z Wisłą Kraków. Mimo prowadzenia do 90. minuty, przegrali tamto spotkanie. Biała Gwiazda wyrównała jeszcze przed końcem meczu, a w dogrywce strzeliła zwycięskiego gola. W minionych rozgrywkach za to Duma Pomorza spotkała się w ostatecznym pojedynku z Legią Warszawa. Po szalonym meczu Pogoń przegrała 3:4.

Trzeciego razu nie będzie. We wtorkowy wieczór Portowcy zmierzyli się z Widzewem Łódź w 1/8 finału rozgrywek. W 35. minucie zawodów do siatki trafił Andi Zeqiri. Dla Szwajcara była to dopiero druga bramka w barwach RTS-u. Okazała się być zwycięskim trafieniu tej rywalizacji. Pogoń nie była już w stanie odrobić tej straty. Warto dodać, że w końcówce spotkania do siatki trafił Dimitrios Keramitsis, ale sędzia dopatrzył się spalonego.
Czytaj też: Właściciel Widzewa ujawnił swoją wizję klubu! Oto jego priorytet
Widzew został drugą durżyną, która zameldowała się w ćwierćfinale Pucharu Polski. Wcześniej zrobił to Górnik Zabrze. Lider Ekstraklasy ograł na wyjeździe Lechię Gdańsk 3:1. Resztę ekip, które zagrają w 1/4 finału, wyłonią kolejne dni. W środę do gry wkroczą zawodnicy Avii Świdnik i Polonii Bytom, Śląska Wrocław i Rakowa Częstochowa oraz Piasta Gliwice i Lecha Poznań. W czwartek zaś o awans powalczą Chojniczanka Chojnice i Korona Kielce, GKS Katowice i Jagiellonia Białystok oraz Zawisza Bydgoszcz i Wisła Kraków.
Czytaj też: Prezes Pogoni Szczecin ostro o działaniach Izraela! “Potwory”










![Dawid Kownacki z kolejną bramką! Nie mógł się pomylić! [WIDEO]](https://daf17zziboaju.cloudfront.net/wp-content/uploads/2025/12/02205347/Projekt-bez-nazwy-2025-12-02T205333.930-390x260.jpg)