Lamine Yamal dostał zielone światło! A to nie koniec dobrych wieści

Lamine Yamal dopiął swego

Lamine Yamal stracił ostatnie mecze Barcelony ze względu na problemy zdrowotne. 18-latek wrócił z wrześniowego zgrupowania reprezentacji Hiszpanii z urazem pachwiny. Hansi Flick nie mógł liczyć na swoją gwiazdę w meczach z Valencią, Getafe i Realem Oviedo. Skrzydłowego zabrakło też w meczu z Newcastle United w fazie ligowej Ligi Mistrzów.

Wszystko wskazuje jednak na to, że Yamal ma już najgorsze za sobą. Według informacji „Mundo Deportivo”, w piątek piłkarz trenował wraz z zespołem po raz pierwszy od 13 września. Nastolatek ma znaleźć się w kadrze na spotkanie z Realem Sociedad. Co więcej, do dyspozycji Hansiego Flicka ma być też Alejandro Balde, który także narzekał na drobny uraz. Mówi się, że niemiecki szkoleniowiec ma wpuścić obu zawodników z ławki rezerwowych. Wszystko po to, by kluczowi piłkarze zespołu byli gotowi na hitowy mecz z Paris Saint-Germain w drugiej kolejce Ligi Mistrzów.

Były szkoleniowiec Bayernu Monachium ma jednak powody do zmartwień. W meczu z Realem Sociedad na pewno nie zagra Gavi i Fermin Lopez. Pod znakiem zapytania stoi występ Raphinhi. Z kolei Joan Garcia nabawił się kontuzji podczas piątkowego treningu. To dobra wiadomość dla Wojciecha Szczęsnego, który najprawdopodobniej wróci do wyjściowego składu.

Mecz FC Barcelona – Real Sociedad rozpocznie się 28 września (niedziela) o godzinie 18:30.