Robert Lewandowski nie przyjeżdża na zgrupowanie. Wichniarek: Tu nie chodzi o Roberta, a o kadrę
Robert Lewandowski w zeszłym tygodniu poinformował, że nie weźmie udziału w czerwcowym zgrupowaniu reprezentacji Polski. – Drodzy kibice. Biorąc pod uwagę okoliczności oraz natężenie sezonu klubowego, wspólnie z trenerem zdecydowaliśmy, że tym razem nie wezmę udziału w czerwcowym zgrupowaniu Reprezentacji Polski. Gra w Biało-Czerwonych barwach zawsze była dla mnie spełnieniem marzeń, ale czasem organizm daje sygnał, że trzeba na chwilę odetchnąć – napisał na Instagramie.
Do sprawy w „Loży Piłkarskiej” odniósł się Artur Wichniarek. – Barcelona nie gra na KMŚ, Robert miałby sporo odpoczynku po meczu z Finlandią. To jest tulko jeden, ale bardzo ważny mecz. Jeśli mielibyśmy przegrać, to atmosfera jeszcze się pogorszy, a już jest napięta. Nie oszukujmy się – Robert był zdrowy na mecz z Maltą, a Michał Probierz z niego nie skorzystał. Po meczu z Litwą wywiad Lewandowskiego był delikatny, a po meczu z Maltą był on precyzyjny na jakim etapie rozwoju kadry jesteśmy. Robert był bardziej krytyczny. Nie wiem, co dzieje się na linii selekcjoner – kapitan. Czy to jest jakiś sygnał? Nie mamy żadnej informacji – powiedział.
– Taka persona jak Robert Lewandowski nie przyjeżdża na reprezentacje, a my nie mamy komunikatu Michała Probierza, ani żadnego komentarza. Chyba wypadałoby decyzję wspólnie tę decyzję wyjaśnić na przykład na konferencji prasowej – dodał.
Wichniarek podsumował, że ma nadzieję, że ta decyzja nie odbije się źle na reprezentacji. – Każdy jest kowalem własnego losu. Ta decyzja nie ułatwi mu powrotu do reprezentacji na wrześniowe mecze. Podjął decyzję świadomie. Mam nadzieję, że ona jest przedyskutowana z selekcjonerem, bo tutaj chodzi nie o Roberta, a o eliminacje do mistrzostw świata i kadrę. Mówienie, że jest się zmęczonym sezonem nie jest usprawiedliwieniem nie przyjazdu Lewandowskiego na kadrę – podsumował.
„Loża Piłkarska” do obejrzenia na Kanale Sportowym:










